28.03.2017

Legendy z yerba mate w tle: "Caa Yari i Caa Yara"



Caa Yari i Caa Yara

W skąpanych Słońcem górzystych terenach wędrował stary Indianin i jego córka. Wyprawa była długa i męcząca toteż starzec z czasem coraz bardziej opadał z sił. Dwójka postanowiła odpocząć w pobliskiej dżungli aby uzupełnić siły na dalszą przechadzkę. 

W oczekiwaniu na przywrócenie sił na dalszą trasę napotkali dziwnego dla nich osobnika, który został przezeń natychmiast serdecznie przywitany. 

Osobnik ten miał zupełnie inny kolor skóry niż starzec wraz z córką. Ubiór świadczył o pochodzeniu nie z tych ziem toteż wydał się im osobą tajemniczą lecz chętnie podjęli z nim rozmowę. 

W ramach niekrytej uprzejmości wręczyli mu piękny i szlachetny talerz Indian Guarani. Niczego nie świadomy starzec z córką dowiedział się później, że mają do czynienia z Bogiem Tupa, który zechce się potem odwdzięczyć za tak życzliwe i hojne przywitanie.
 
Bóg Tupa w ramach podzięki zesłał mieszkańcom dżungli drzewo, które łagodziło wszelkie trudności oraz uczucie samotności podczas pobytu w schronisku. Córka Indianina mianowana została Boginią schroniska a starzec został jego strażnikiem. 

Tupa nadał im odpowiednio imiona Caa Yari i Caa Yara, których potem nauczył przygotowywania naparu z cudownej rośliny. Napar ten miał na celu sprawienie radości wędrowcom, będąc symbolem gościnności.
 
A napój ten jest już wszystkim znany jako mate.
 
Baśniowe ujęcie boskiej rośliny
 
Wyjątkowość legend świadczy o ciekawym ujęciu ostrokrzewu paragwajskiego jako rośliny, której celem jest ofiarowanie dobrodziejstw człowiekowi. Nie bez przyczyny yerba mate zasłużyło sobie na takie chwalebne historie, a to za sprawą jego unikalnych cech świadczących o korzystnych zdrowiu walorów i otoczki, która sprawia, że ludzie chętniej ze sobą przebywają. 

Określenie yerba mate jako napój gościnności i wędrowców sprawił, że wielu mateistów traktuje naczynko z bombillą jako swoista „fajka” pokoju, którą wymieniają się podczas wspólnych biesiad. 

Wyżej podane jak i wiele innych legend posiada podobny morał zmierzający do określenia rośliny jako dar niebios, w zamian za dobro i życzliwość ludzi.
 
Dobro zawsze się zwraca
 
Tak więc nie uchylajmy się od dobroci wobec bliźnich. Nigdy nie wiadomo czy i nam nie przytrafi się łaska uciechy rośliną, która dawno temu została ofiarowana zwykłym śmiertelnikom. 

Zresztą bezinteresowna dobroć zawsze się zwraca, wedle przysłów aż po dwukroć.


Zobacz również: Legendy z yerba mate w tle: "Caa Yari i złe moce pod postacią jaguara"

Odwiedź nas! Fanpage FB Yerbanature

Grupa Facebook: Yerba mate Poland  

Zdjęcie:

1.  https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/d/d0/Indios_apiaka_no_rio_Arinos.jpg

Etykiety: , , ,

22.03.2017

Brazylijska odmiana yerba mate (port. "erva mate"). Wyraźny i dynamiczny smak.



Lokalizacja upraw

Większość upraw ostrokrzewu paragwajskiego przeznaczonego do opakowań wielu brazylijskich marek znajduje się w południowych stanach Brazylii, takich jak np. Mato Grosso do Sul, Santa Catarina, Parana, a także Rio Grande. 

Nawiązując do danych FAO (Food and Agriculture Organization) z 2012 roku, Brazylia jest największym producentem yerba mate na świecie, gdzie roczna produkcja wyniosła 513,256 MT co stanowi 58% ilości pośród pozostałych państw uprawiających yerba mate do dalszej dystrybucji.

Ponadto, Urugwaj w ujęciu yerba mate to Brazylia. Generalnie większość produktów z ostrokrzewu paragwajskiego używanego w Urugwaju to właśnie brazylijskie odmiany yerba mate; nie trzeba drążyć tematu "urugwajek", wystarczy się zapoznać z charakterystyką brazylijskich "erva mate"; geograficznie są dosłownie obok siebie.

Charakterystyka brazylijskiej odmiany yerba mate

Yerba mate, choć najlepiej przy brazylijskiej odmianie używać określenia "erva mate", pochodzące z południowych stanów Brazylii wyróżnia się grubym i pełnym cięciem rośliny, co stanowi o solidnym i konkretnym wydaniu suszu wprost z brazylijskich upraw. 

Niewprawione oko może pomylić odmianę brazylijską do argentyńskiej, gdzie naprawdę istnieje niewiele różnic; istota tkwi w głębi smaku i mocy wykonanego z omawianego suszu napoju. 

Zasobność pyłu przyrównałbym jako pomiędzy argentyńską odmianą oraz paragwajską, czyste pół na pół. Być może większa grubość części składowych stanowi o mniejszej ilości pyłu, niż np w porównaniu do odmiany paragwajskiej.

Unikatowym rodzajem "erva mate" przypadającym dla Brazylii jest tzw chimarrao, które jest bardzo sypką, wręcz pylastą odmianą yerba mate. O chimarrao opisany jest oddzielny post pod tytułem: "Chimarrao, brazylijskie yerba mate z bombą!".

Ogólne wrażenie

"Erva mate" charakteryzuje się prezencją swoistej unikalności spośród reszty popularnych odmian yerba mate wzrastających w Ameryce Południowej. Jest to typowa odmiana, która zdecydowanie zachęci doświadczonych z yerba mate, mniej początkujących, którzy dopiero wyrabiają swoje podniebienia gwoli uwolnienia całej palety smaków yerba mate. 

Solidna dawka wrażeń, która stanowi nie lada wyzwanie dla koneserów przeróżnych marek yerba mate dostępnych na rynku; miłośnicy dobrej, mocnej kawy, a także ciemnych piw zdecydowanie znajdą się w kręgu zainteresowanych wobec picia brazylijskich odmian suszów z ostrokrzewu paragwajskiego. 

Coś konkretnego, bez zbędnej polemiki, wyraźny, jednolity szablon smaku dla prawdziwego Gaucho.

Smak

Wyrafinowany smak, jak wyżej wspomniałem, jest to jedyny w swoim rodzaju smak, który może przywieść na myśl ziemisto-trawiaste akcenty, przeplatające się z nutą kawową. Czuć autentyczną moc natury, która wypuściła te pojedyncze drzewka Ilex paraguraiensis wprost z upraw południowej Brazylii. 

Gdyby "erva" była kawą to mógłbym ją przyrównać do mocnej espresso spośród pozostałych, takich jak americano i tradycyjne latte. Gdyby brazylijskie mate było piwem to zdecydowanie byłby to dobry, ciemny porter; wielość smaku, który celuje w jedyny dla siebie punkt, "erva mate" z np Rio Grande.

Moc

Pełna dynamika i potężny cios energii. Brazylijskie "ervy" są tą wytrawną opcją dla każdego, komu zależy na mocnym pobudzeniu. Jeśli chodzi o zasobność w energię to brazylijskim odmianom blisko do paragwajskich; gwarantowane zniesienie ospałości i złego samopoczucia. 

Ostrokrzew paragwajski z brazylijskich upraw wpływa rozgrzewająco, oferuje śmiałą dawkę bodźców, które skutecznie odwiodą od lenistwa, przy pracy zmotywują do jeszcze większego wysiłku, który w małym stopniu odbije się na naszym znużeniu, zniechęceniu. 

Popularne brazylijskie marki

Do popularnych marek yerba mate ("erva mate") z Brazylii należą między innymi: Del Cebador, Sara, Canarias.


Zobacz również: Argentyńska odmiana yerba mate. Czym się charakteryzuje?

Odwiedź nas! Fanpage FB Yerbanature

Grupa Facebook: Yerba mate Poland 

Zdjęcie:

1. https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/0/05/Flag_of_Brazil.svg/1280px-Flag_of_Brazil.svg.png

Źródła:

1. http://www.fao.org/faostat/en/#data

Etykiety: , , ,

20.03.2017

#6 Pajarito Elaborada



Znany i lubiany "Ptaszek" z Paragwaju

Yerba mate Pajarito jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych marek pośród pijących mate na całym świecie. Produkcja omawianego produktu odbywa się w Paragwaju, w południowo-wschodniej prowincji Itapua, gdzie znajduje się główny ośrodek produkcji ostrokrzewu paragwajskiego pod marką "Pajarito". 

Założycielami przedsiębiorstwa produkującego wyróżnioną, paragwajską yerbę są Pan Lauro Raatz, który wraz ze swoją żoną Sarą w 1950 roku rozpoczęli na dobre produkcję suszów, które dzisiaj są często zalewane w niejednym naczyniu do popijania mate. 

Obecnie marka Pajarito trafia do wielu krajów świata, w tym do Stanów Zjednoczonych, Rosji, Hiszpanii, Niemiec i co dla Nas istotne- do Polski.

Wedle danych przedsiębiorstwa należnego do Państwa Raatz, dzienna produkcja yerba mate do opakowań "Pajarito" wynosi aż 20 ton suszu dziennie! Imponująca ilość przekładająca się na dużą popularność i zadowolenie klientów marki.

Właściwości

Pajarito, jak przystało na paragwajską odmianę yerba mate zawiera w sobie dość grubo cięte łodygi oraz znaczną ilość pyłu, gdzie możemy w ciemno zdefiniować tą markę jako susz rodem z Paragwaju; zobacz: "Paragwajska odmiana yerba mate. Mieszanka smaków, ziele Gaucho". 

Biorąc pod uwagę typ suszu opisany jako "elaborada", wiemy, że będzie to proporcja około 70% liści oraz 30% łodyżek; łagodna odmiana, która w rzeczy samej przypadnie do gustu wprawionym jak i początkującym mateistom. 

Opakowanie produktów marki Pajarito nierozłącznie wiąże się z wizerunkiem barwnego ptaszka, który stanowi swoisty dowód na produkt z przedsiębiorstwa z prowincji Itapua.

Pajarito Elaborada wykazuje się wysoką elastycznością co do formy przyrządzania. Idealnie sprawdzi się jako terere, a także świetnie smakuje w postaci ciepłego naparu. Dobra baza aby dodawać swoje ulubione dodatki; cytryna, różnorodne zioła są doskonałą opcją dla yerby z dodatkami. 

Poza klasyczną opcją yerba mate, wyróżniamy także opcje z dodatkiem ziół (con Hierbas), aromatyzowane np Limon) oraz wersje cocido (w torebkach, takich samych jak w przeciętnej herbacie) i tak dalej, szerokie spectrum wyboru pośród produktów Lauro Raatza.



Zapach

Wrażenia węchowe są typowe dla paragwajskich odmian yerba mate. Przeplatający się tytoniowy zapach z łagodnym, lekko herbacianym stanowił dość przyjemne doznanie. Nie był to jakiś nachalny zapach, wpadający brutalnie w nozdrza jak w przypadku niektórych argentyńskich czy brazylijskich odmian. 

Można dodać lekko cierpkie akcenty, które zdecydowanie przekładają się na późniejszy, kwaskowaty smak przyrządzonego napoju z Pajarito. 

Smak

Jak wcześniej wspomniałem, jest to dosyć cierpka odmiana, która przeplata sobą delikatną kwaskowatość z mieszanką lekkiej słodyczy. Duże rozróżnienie smaków choć nie aż w tak dużym stopniu jak przy popijaniu argentyńskiej Taragui; zobacz: "#5 Taragui Elaborada". 

Smak wyjątkowy dla samego siebie, Pajarito nie da się pomylić z żadną inną marką yerba mate. 

Nie odrzuci początkującego, a może zachwycić doświadczonego; dodatek cytryny wyraźnie wzmacnia naturalny aromat suszu, z doświadczenia mogę polecić. 

Dosłownie, yerba mate Pajarito w mojej ocenie stanowi wzór dla wszystkich innych paragwajskich marek suszu z ostrokrzewu paragwajskiego.



Klasyka Lauro Raatza

Niezwykle często wybierana marka pośród grona mateistów na całym świecie. Produkt z tradycjami, który podbił serca wielu smakoszy napojów z yerba mate. Wizerunek ptaszka na opakowaniu natychmiast kojarzy się z omawianą marką; użytkownicy mediów społecznościowych często akcentują swoją sympatię do Pajarito. 

Dla wszystkich ciekawych w stylu "co to za fajka w tym bongo", propozycja zalania Pajarito na pierwszy raz może być miłością od pierwszego wejrzenia albo największą porażką, doświadczeni doskonale wiedzą na ile stać yerbę z Itapua i często po nią sięgają, tak jak ja.

Pisząc tą recenzję mam w naczyniu zasypaną Pajarito Elaboradę i zaraz wracam do kolejnego zalania.

Zalety:

- Klasyka z Paragwaju.

- Wysoka popularność pośród mateistów.

- Smak stanowiący szablon nadający różne odcienie dla wielu innych, paragwajskich marek.

- Moc, która nie zniechęci początkujących, a zachwyci doświadczonych z yerba mate.

- Z reguły tańsza od wielu innych marek yerba mate.

Wady:

- Troszkę zbyt szybko zanika smak; tendencja spadkowa odczuć smakowych zaczyna się od 3-4 dolewki wody.

- Nie lubisz pyłu? Poczekaj aż nabierzesz smaku do yerba mate i wtedy możesz zabrać się za Pajarito.


Zobacz również: #5 Taragui Elaborada

Odwiedź nas! Fanpage FB Yerbanature

Grupa Facebook: Yerba mate Poland 

Etykiety: , , , , ,

18.03.2017

Jak należy zadbać o higienę bombilli?


Higiena bombilli

Częste użytkowanie bombilli wiąże się także z potrzebą dbałości o jej czystość oraz kontrolowania zdatności do jej użytkowania; występowanie korozji, śniedzenie metalu i temu podobne usterki. Im częściej pijemy napar, tym częściej powinniśmy zadbać o czystość naszych akcesoriów do picia.

Bombilla potrafi się szybko zabrudzić

Najczęstszym powodem zabrudzeń bombilli jest „mokry pył”, który jest wręcz nieuniknionym elementem wielu rodzajów suszów ostrokrzewu paragwajskiego, po które sięgamy ze sklepowych półek. 

Mogą występować miejscowe „pożółknięcia”, zielone plamy na powierzchni rurki, cienie czy też obecność zasuszonych fusów pozostałych po poprzednim piciu naparu, które dosyć trudno usunąć bez użycia mokrej gąbki i siły rąk. 

Osad zawierający bakterie i szkodliwe substancje

Pomijając oczywisty wzgląd o zewnętrzną dbałość i czystość niezbędnego dodatku, którego na co dzień używamy pijąc yerba mate, pojawiają się kwestie zdrowotne. Długo nie czyszczona od wewnątrz bombilla zawiera osad, który stanowi element organicznej materii, która ulega naturalnemu rozkładowi. 

Nie trzeba wspominać o procesie rozkładu materii organicznej przy udziale bakterii i temu podobnych. 

Wskazanym jest czyścić wnętrze bombilli specjalnym wyciorkiem niemalże po każdej sesji z yerbą. Jeżeli po macoszemu podejdziecie do utrzymania czystości we wnętrzu bombilli to nieuchronnie będziecie wciągać wraz z napojem gnijące resztki suszu, który piliście kilka dni czy kilka tygodni temu. 

Długo nie czyszczone wnętrze bombilli zawiera nalot, a dokładniej taką ciemną, brzydko pachnącą maź, która na pewno nie udzieli się na zdrowie pijącemu yerbę. 

W takiej sytuacji, gdy już dość zapuścimy naszą bombillę to polecam zalać jej wnętrze wodą utlenioną/spirytusem salicylowym, przeczyścić wyciorkiem a następnie umieścić rurkę we wrzątku na około 10 minut i ponownie wykonać czyszczenie wnętrza wyciorkiem. 

Wrzątek z dodatkiem octu i sody oczyszczonej

Wrzątek z dodatkiem octu i sody oczyszczonej powinien skutecznie unieszkodliwić wszelkie szkodliwe mikroorganizmy. Wszystko to robimy do momentu uzyskania nieskazitelnej czystości słomki, przez którą zwykliśmy pić yerba mate. 

Na pewno zwrócicie uwagę na wodę, która szybko zabarwi się na kolor zielony.

W końcu bombilla ma bezpośredni kontakt z naszymi ustami, dbajmy aby dodatek, którego używamy do picia yerby zachowany był w należytym stanie.


Zobacz również: Curado naczyń z owoców tykwy. Krok po kroku

Odwiedź nas! Fanpage FB Yerbanature

Grupa Facebook: Yerba mate Poland  


Zdjęcie:

1.  https://upload.wikimedia.org/wikipedia/common/7/73/Tipos_de_bombillas_para_mate.jpg

Etykiety: , ,

9.03.2017

Naczynia z owoców tykwy. Pochodzenie, rodzaje i ich właściwości w ujęciu yerba mate.



Tykwa pospolita

Tykwa jest pnącą rośliną jednoroczną, jednopienną z rodziny dyniowatych. Posiada długie pędy opiewające od 3 do około 10 metrów. Posiada okrągłe liście, które są lekko owłosione, zresztą jak i pęd. Kształt liści jest nerkowaty.  Rozwijają się u niej wąsy czepne, które służą do podtrzymania się wzdłuż gruntu, na którym rośnie; wspina się na pergole, drabinki i dalej wzrasta, aż naturalne fitohormony uznają, że już dość wspinaczki. 

Wytwarza duże białe kwiaty. Potarcie liści bądź pędów powoduje poczucie charakterystycznego zapachu. Najważniejszym składnikiem rośliny są jej zdrewniałe owoce. Owoce osiągają długość do około 80 cm i szerokość do 20 cm, są owalne przy podstawie i mają zwężoną i lekko wydłużoną szyjkę. 

Barwa owoców oscyluje między barwą zieloną a lekko beżową. Wewnątrz znajduje się masa, w której osadzone są nasiona. Wyróżnia się różne odmiany tykw i sposoby upraw lecz pozostawimy to do wglądu osobistego. Istnieje bardzo dużo informacji lecz w ujęciu yerba mate mało istotnych.

Tykwa pochodzi z Afryki skąd prawdopodobnie przybyła do Ameryki Południowej, za sprawą owoców, które pokonały długą, morską wędrówkę aż do wybrzeży Nowego Lądu. 

Twarda skorupa uniemożliwiła zepsucie wnętrza owocu i pozwoliła unosić się swobodnie na wodzie. Tykwę można również spotkać w Azji, Ameryce Północnej a także w Europie, gdzie odpowiednia uprawa umożliwia jej wzrost niczym w tropikalnym klimacie. 

Praktyczność tkwi w owocach 

Tykwa posiada wiele praktycznych zastosowań za sprawą jej zdrewniałych owoców, które można później modyfikować w zależności od potrzeb. Jedną z opcji jest zastosowanie miąższu owoców tykwy jako pożywienie lecz pewne odmiany należą do trującej części tykw, które lepiej traktować jako materiał na drewniane naczynia i temu podobne. 

W niektórych częściach świata owoce tykwy służą jako materiał do wyrobu instrumentów muzycznych. Przede wszystkim z owoców tykw wytwarza się piękne naczynia, które zwą się kalebasami ("calabaza") bądź porongo.  



Kalebasa

A kalebasa jest bardzo popularnym pośród mateistów naczyniem, które należy do niemal najpowszechniejszej opcji naczyń do yerba mate. Niech pozory nie zwiodą, zależnie od wykonania i jakości tak też wahać się będzie cena naczynka. Wykonywana jest z dolnej części owocu tykwy. 

Przy naczyniach z tykwy należy dbale podejść wobec używania naczynia.
 

Wykonaj curado zanim wykonasz pierwsze zalanie

Zanim wypijemy swój pierwszy napar z nowej kalebasy powinniśmy podjąć się specjalnej czynności przygotowania naczynia zwaną „curado”; zobacz: "Curado naczyń z owoców tykwy. Krok po kroku". Proces ten jest niezbędny ponieważ wnętrze naczynia zawiera organiczne pozostałości swojej wcześniejszej zawartości jako owoc, które są podatne między innymi na pleśnienie, które ogólnie mówiąc niekorzystnie wpływa na nasze zdrowie. 

Ponadto, efekt przeczyszczający za sprawą spożycia pozostałości miąższu jest najczęstszym powodem traktowania przygotowania naczynia po macoszemu. I nie myjcie kalebasy (tak jak wszystkich naczyń z drewna) płynem do naczyń, zapach detergentu i jego posmak mogą wniknąć w strukturę drewna tykwy. 


Na rynku naczyń do yerba mate możemy spotkać pięknie ozdobione kalebasy, oprawione w skóry i obfitujących w mnogość innych, ozdobnych dodatków.
 

Atrybuty kalebasy

Kalebasa na pewno nie stłucze się podczas upadku. Może się zabrudzić albo porysować. Zależy od wielu czynników. Pamiętajcie aby nie pozostawiać na długo wilgotnej kalebasy kiedy jej nie używacie, ponieważ może wewnątrz spleśnieć i nie nadawać się później do użytku. 

Należy ją po użyciu solidnie wysuszyć i odstawić na półkę, blat, gdziekolwiek. Kalebasa jak i wszystkie inne naczynia z tykwy wpływają na smak naparu. Przeciwnie jak w przypadku naczyń ceramicznymi; jednym odpowiada zmiana smaku a innym zmiana nie odpowiada. Kalebasy cenowo wahają się od 20 do 50 złotych czy 200 albo 400, zależnie od formy i wykonania. 


Pojemności również szeroko pojęte, od 150 ml do nawet 300 ml i więcej. Zależnie od rozmiarów owocu.
 



Tykwa, lecz jej górna część. Porongo

Porongo jest również wytwarzane z owocu tykwy lecz jego kształt i cała forma wyrabiane są z górnej części owocu tykwy. Jest to naczynie, które jest bardziej wytrzymałe od zwykłej kalebasy za sprawą grubszych i twardszych ścianek. Niestandardowy, ostro zakończony spód naczynia wymaga dodania do niego specjalnej podstawki mogącej utrzymać naczynie z górnej połowy owocu tykwy na podłożu. 

Inaczej po prostu by się przewróciło z powodu braku podparcia. Porongo zwykle służy smakoszom yerba mate na dłużej, w przeciwieństwie do kalebasy. Proces przygotowania i konserwacji naczynia wygląda identycznie jak w przypadku kalebasy i innych naczyń z materiałów organicznych. 

Pozostałości przeczyszczającego organizm miąższu będzie zdecydowanie mniej bądź wcale niż w kalebasie lecz mimo wszystko, curado wskazane.
Porongo występują także w wydaniu z podstawką skórzaną, która równie elegancko prezentuje się na specjalnym miejscu u każdego szczęśliwego posiadacza. 

Oprawione w skórę z ciekawymi haftami i metalową podstawką są powszechną formą porongo, jakie można zauważyć w sprzedaży.


Zobacz również: Curado naczyń z owoców tykwy. Krok po kroku 

Odwiedź nas! Fanpage FB Yerbanature

Grupa Facebook: Yerba mate Poland

Zdjęcia (od góry):

1. https://pixabay.com/p-64681/?no_redirect
2. https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/5/5a/Yerba_mate_en_calabac%C3%ADn_o_%22poro%22.jpg
3. https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/b/b0/Laboratorio_de_calabazas_-_Lagenaria_siceraria_mate_type_10_example_of_a_%22mate%22_%28recipient%29.JPG

Etykiety: , , ,

4.03.2017

Czy yerba mate to herbata?





Mylące podobieństwo

Wielu pijących napary z yerba mate i tych obserwujących zwyczaje panujące pośród grona mateistów ma wrażenie, że piją oni sobie herbatkę. Tak, herbatkę. Dla wytrawnego smakosza mate (czyli po prostu napój z yerba mate) może to brzmieć jako obelga albo wyraz skrajnej niewiedzy odnośnie napojów przyrządzanych na bazie zmielonych listków i łodyżek ostrokrzewu paragwajskiego; zobacz: "Czym jest Ostrokrzew Paragwajski?". 

Mimo wszystko trudno znaleźć rzeczywistą różnicę pomiędzy jednym a drugim. Dla laika nie będzie różnicy między sypką herbatką a sypkim suszem z yerba mate.


Kontrasty

Podstawowa różnica nie tkwi w wyglądzie, metodach parzenia choć istnieją pewne zasady odróżniające przygotowanie tradycyjnego mate i pospolitej herbaty. 

Różnica polega na zdolności przyswajania zawartych w mate wartościowych składników odżywczych w przeciwieństwie do braku składników odżywczych i wypłukiwania części tych składników, które zawiera nasz organizm za pośrednictwem picia zwykłych herbat. Krótko mówiąc - yerba mate daje, zwykła, ekspresowa herbata - odbiera.

Kupując yerba mate nie dostajemy całych liści, które zaparzamy wedle standardów przypadających dla herbat. Zawartość opakowań z yerbą zawiera ususzoną, zmieloną roślinę, której fusy po zalaniu nie opadają na dno naczynia tylko unoszą się utrudniając swobodne picie (i dlatego wymyślono bombillę); french press czy woreczki do zaparzania mogą umożliwić wygodne i komfortowe picie napojów z yerba mate.

Ponadto, yerba mate jest drzewem, które istotnie odbiega podobieństwem od krzewów, z których zbiera się herbatę. Yerba, jak nazwa wskazuje, jest ziołem, które samo w sobie określa siebie jako dany typ rośliny, którą można spożyć w formie ciepłego naparu albo na zimno, w formie terere; zobacz: "Terere- mrożąca siła yerba mate!". 

Można dodać fakt, że wielość herbat zbierana jest głównie na terenie Indii, Chin; ogólnie na Dalekim Wschodzie. Yerba mate to roślina, której domem jest Ameryka Południowa, przede wszystkim na terenach Argentyny, Paragwaju czy Brazylii, w mniejszym stopniu na Bliskim Wschodzie.

Kolejną ciekawostką jest fakt, że yerba mate zawiera w sobie sporą ilość kofeiny, która wykracza poza przeciętną zasobność herbat w tą substancję. Prędzej można dopasować Ilex paraguariensis do guarany czy przeróżnych gatunków kawy.

Zdrowie oferowane przez roślinę Indian Guarani

Yerba mate, w porównaniu do zwykłej, pospolitej herbaty, nie wypłukuje z organizmu wartościowych składników odżywczych, których celem jest utrzymanie zdrowia w dobrej kondycji.

Wielość witamin i minerałów zawartych w ostrokrzewie paragwajskim wydatnie zastępuje przyjmowanie mikro i makroelementów np w formie tabletek i temu podobnych. Tak więc optymalne używanie naparów z ostrokrzewu paragwajskiego przyczynia się do uzdatniania codziennej diety o najważniejsze składniki niezbędne do prawidłowej pracy organizmu.


Niby to używka, pobudzacz do lepszego funkcjonowania, a jeszcze dodaje samych korzystnych zdrowiu składników, których tak dużo posiada ostrokrzew paragwajski. 

Yerba mate to yerba mate, herbata to herbata. Ot konkluzja.


Zobacz również: 11 zdrowotnych korzyści, dla których powinniście pić yerba mate!

Odwiedź nas! Fanpage FB Yerbanature

Grupa Facebook: Yerba mate Poland

Zdjęcie:

1. https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/2/23/Mate_mit_St%C3%A4ngeln.jpg

Etykiety: , , , ,

2.03.2017

Curado naczyń z owoców tykwy. Krok po kroku



Curado naczyń z owoców tykwy

Curado jest to pierwsze przygotowanie nowo zakupionego naczynia do yerba mate, które wymaga wstępnej konserwacji zapobiegającej ewentualnemu psuciu się materiału, z którego stworzone jest naczynie. Curado obejmuje głównie naczynka drewniane, które cechują się niższą wytrzymałością materiału na wysoką temperaturę i krótszym czasem eksploatacji, w przeciwieństwie do naczyń np z ceramiki, gliny i temu podobnych. 

Rzecz jasna jak długo wasze drewniane naczynko czy kalebasa z tykwy wytrzymają to zależy od producenta i przede wszystkim od Was. 

Kiedy należy wykonywać curado?

Biorąc pod uwagę skalę priorytetu co do wykonania curado to na pewno wstępnie tyczy się to naczyń z owocu tykwy. Tykwa jest rośliną, której owoce zawierają w sobie miąższ, który w niczym się nam nie przyda co do wykorzystania tykwy na naczynie. 

Podczas formowania naczynia z tykwy należy pozbyć się tego miąższu, który mimo wszystko w małej ilości zawsze pozostaje w naczyniu, które później zdecydujemy się nabyć. 

Wyschnięty miąższ owocu, który widzimy krótko po kupieniu nowiutkiego naczynka, po spożyciu z naparem może wywołać efekt przeczyszczający. 

Pomijając usunięcie szkodliwego miąższu, wykonanie curado przyczyni się do utrzymania naczynia w prawidłowym stanie i pozwoli na dłuższe użytkowanie naczynia. Ponadto w toku wykonywania curado, Wasze naczynie nabierze wyjątkowego smaku yerby, który będzie już jego nieodłącznym atrybutem.



Curado naczyń z owoców tykwy jak i innych drewnianych służy przede wszystkim utrzymaniu ich w prawidłowej kondycji. 

Naczynia z drewna są wysoce narażone na uszkodzenia podczas używania ich do picia gorących naparów. Występują pęknięcia drewna, a także pozbawienie jego zdrowotnych i smakowych właściwości (np. w przypadku Palo Santo); zobacz: "Naczynia z owoców tykwy. Pochodzenie, rodzaje i ich właściwości w ujęciu yerba mate". 

Krok po kroku jak wykonać curado naczyń z tykwy (kalebasa, porongo):

1. Bierzemy nowo zakupione naczynie z tykwy i wypełniamy je do objętości około ¾ wykorzystanymi fusami yerba mate, które rzecz jasna są jeszcze mokre i mogą równomiernie otoczyć ścianki używanego naczynia. 

Jeżeli nie mamy fusów yerby to mogą być też fusy herbaciane, z zielonej czy też czarnej herbaty.

2. Wstawiamy wodę do gotowania, a następnie po jej ugotowaniu do temperatury około 80-90 stopni Celsjusza wlewamy do wypełnionego fusami naczynia po czym pozostawiamy je na czas około 12-24 godzin. 

Zabieg ten ma na celu zmiękczenie wnętrza tykwy co ułatwi pozbycie się szkodliwego miąższu, a także (w przypadku dodania fusów yerba mate) doprowadzi do procesu wnikania smaku i koloru yerby do ścianek naczynia.

3. Po upłynięciu czasu wylewamy wodę, a także wysypujemy fusy z naczynia z tykwy. Obmywamy wnętrze naczynia ciepłą wodą aby dokładnie opróżnić naczynie ze zużytej zawartości.

4. Używając małej łyżeczki wyskrobujemy zmiękczony miąższ tykwy do momentu, gdy bez problemu odrywa się od ścianek.

5. Następnie bierzemy świeżą i suchą yerbę i wsypujemy ją do wnętrza naczynia z tykwy. Oczywiście w objętości ¾ naczynka. Wstawiamy wodę do gotowania i ugotowaną w 40-80 stopniach Celsjusza wodę wlewamy do naczynia. 

W tej oto postaci zostawiamy naczynie również na czas około 12-24 godzin. Dzięki temu naczynie jeszcze bardziej ulegnie wewnątrz zmiękczeniu, a aromat suszu yerba mate intensywniej wniknie w strukturę naczynia z tykwy,

6. Po danym czasie możemy opróżnić naczynie z fusów a także zająć się wyskrobywaniem pozostałości miąższu owocu tykwy. Wymienione czynności można wykonywać nawet 3-4 razy, zależnie od potrzeb. 

Za każdym razem dodając świeżą yerbę, zalewając ją odpowiednią temperaturą i pozostawić na dłuższy czas celem zmiękczenia wnętrza naczynia i głębszemu wniknięciu aromatu yerba mate do ścianek naczynka. 
Po wykonaniu curado naczyń z tykwy możemy cieszyć się dłuższym czasem użytkowania, a także uniknąć nieprzyjemności związanych między innymi z efektem przeczyszczającym po spożyciu resztek pozostałego miąższu owocu.


Zobacz również: Czym jest Palo Santo? O doskonałych naczyniach ze "Świętego Drzewa"

Odwiedź nas! Fanpage FB Yerbanature

Grupa Facebook: Yerba mate Poland

Zdjęcia (od góry):

1. https://c1.staticflickr.com/1/404/18782952324_447042c398_b.jpg
2. https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/3/37/Laboratorio_de_calabazas_-_Lagenaria_siceraria_mate_type_5_example_of_a_%22cantimplora%22_(bottle_gourd).JPG

Etykiety: , , ,