Mate de leche. Mlekiem płynąca opcja naparu
Jest to dość ciekawa forma picia yerby, która posiada tyle samo zwolenników ile przeciwników.
Nie każdy jest w stanie wyobrazić sobie tak wyjątkową formę picia yerba mate.
A teraz uwaga:
Jest to napój z yerba mate przygotowywany na mleku. Nie na wodzie jak zwykle się przyjmowało.
Skala popularności yerby z mlekiem znacznie niżej plasuje się niż picie napoju z wodą. Wszystko za sprawą oryginalnego składnika jakim jest owo mleko. Nawet mi trudno było sobie wyobrazić picie ulubionej yerby z dodatkiem mleka lecz później mile się zaskoczyłem.
W smaku zupełnie inna niż wydana w tradycyjnej formie.
Sposób przygotowania w małym stopniu odbiega od standardowej opcji naparu.
Zamiast wody dajemy mleko. Oczywiście wiadomym jest jak zachowuje się mleko kiedy doprowadzimy je do stanu wrzenia; szybko wykipi oraz może się „ściąć”, co uniemożliwi Wam swobodne picie przez bombillę; zobacz: "Jak należy zadbać o higienę bombilli".
Dlatego zalecam przygotowanie mleka do temperatury około 30-40 stopni Celsjusza co spowoduje, że mleko będzie odczuwalne w smaku jako letnie a przy tym nie straci swoich fizycznych właściwości.
Jakie ziele jest do tego najlepsze?
Powszechnie stosuje się yerba mate prażoną lub paloną (barbacua lub tostada) z dodatkiem cukru co pozwala doświadczyć głębszej palety smaków napoju a także wyjątkowego kolorytu, przypominającego typową kawę latte.
Jeśli chodzi o moje wrażenia smakowe to przypominało mi to klasyczną „bawarkę” lecz o wyraźnym zabarwieniu goryczką yerba mate. Słyszałem również pogłoski o formie picia de leche z zimnym mlekiem. Terere de leche? Spróbujcie.
Smacznego
A więc próbujcie i smakujcie. Osobiście obstaję za tradycyjną, gorzką formą yerby, z którą zżyłem się już na dobre. Gust to kwestia indywidualna, być może przerzucicie się na formę de leche?
Próbując wszystkiego po trochu nabędziecie smaku, który będzie Wam naprawdę wyjątkowo odpowiadał.
Zobacz również: Terere - mrożąca siła yerba mate!
Odwiedź nas! Fanpage FB Yerbanature
Grupa Facebook: Yerba mate Poland
Sposób przygotowania w małym stopniu odbiega od standardowej opcji naparu.
Zamiast wody dajemy mleko. Oczywiście wiadomym jest jak zachowuje się mleko kiedy doprowadzimy je do stanu wrzenia; szybko wykipi oraz może się „ściąć”, co uniemożliwi Wam swobodne picie przez bombillę; zobacz: "Jak należy zadbać o higienę bombilli".
Dlatego zalecam przygotowanie mleka do temperatury około 30-40 stopni Celsjusza co spowoduje, że mleko będzie odczuwalne w smaku jako letnie a przy tym nie straci swoich fizycznych właściwości.
Jakie ziele jest do tego najlepsze?
Powszechnie stosuje się yerba mate prażoną lub paloną (barbacua lub tostada) z dodatkiem cukru co pozwala doświadczyć głębszej palety smaków napoju a także wyjątkowego kolorytu, przypominającego typową kawę latte.
Jeśli chodzi o moje wrażenia smakowe to przypominało mi to klasyczną „bawarkę” lecz o wyraźnym zabarwieniu goryczką yerba mate. Słyszałem również pogłoski o formie picia de leche z zimnym mlekiem. Terere de leche? Spróbujcie.
Smacznego
A więc próbujcie i smakujcie. Osobiście obstaję za tradycyjną, gorzką formą yerby, z którą zżyłem się już na dobre. Gust to kwestia indywidualna, być może przerzucicie się na formę de leche?
Próbując wszystkiego po trochu nabędziecie smaku, który będzie Wam naprawdę wyjątkowo odpowiadał.
Zobacz również: Terere - mrożąca siła yerba mate!
Odwiedź nas! Fanpage FB Yerbanature
Grupa Facebook: Yerba mate Poland
Etykiety: Dodatki, Mate de leche, Yerba mate
Komentarze (0):
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna